Ukazało się uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego, w której organ ten stwierdził, że złożenie przez wierzyciela wniosku egzekucyjnego przeciwko zmarłemu dłużnikowi stanowi oczywiście niecelowe wszczęcie postępowania egzekucyjnego w rozumieniu art. 30 ustawy z dnia 28 lutego 2018 r. o kosztach komorniczych.

Sąd Najwyższy uważa, że wszczęcie egzekucji wobec zmarłego dłużnika jest „oczywiste niecelowe” nawet jeżeli wierzyciel o śmierci dłużnika nie ma wiedzy.

Dlaczego?

Okazuje się, że uważa on, że przesłanka „oczywistej niecelowości” egzekucji ma charakter obiektywny a nie subiektywny. Sąd wskazuje mianowicie, że „literalne brzmienie art. 30 u.k.k. nie wskazuje na potrzebę odwołania się przy interpretacji pojęcia „oczywistej niecelowości” do intencji lub wiedzy wierzyciela; przepis ten akcentuje jedynie brak efektów, brak możliwości doprowadzenia do celu oraz niewątpliwość takiej kwalifikacji„.

Idąc tym tokiem rozumowania, należy dojść do wniosku, że jeżeli dłużnik obiektywnie nie ma żadnego majątku ani żadnych dochodów, to wszczęcie egzekucji również będzie „oczywiście niecelowe” a koszty takiego postępowania poniesie wierzyciel. Bez znaczenia będzie tu to, że przeciętny wierzyciel bez komornika nie ma jak prosto dowiedzieć się o tym, że dłużnik nie żyje, nie ma majątku ani dochodów.

Dla Sądu Najwyższego te kwestie nie mają jednak znaczenia. Liczy się bowiem tylko to, że obiektywnie egzekucji wszczynać nie było sensu. Wierzyciel, biorąc pod uwagę orzeczenie Sądu Najwyższego, zamiast wszcząć egzekucję i wszystkiego szybko dowiedzieć się od komornika, który ma dostęp do rejestrów , powinien prowadzić samodzielnie dochodzenie.

Niestety rzut oka na datę orzeczenia pozwala stwierdzić, że uchwała ta nie została podjęta w prima aprilis. Pozostaje więc liczyć na to, że doktryna i praktyka szybko „skasują” wskazane orzeczenie.

Orzeczenie i uzasadnienie: http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/orzeczenia3/iii%20czp%2036-22.pdf